Ostatecznie skończyło się na zjedzeniu zupki chińskiej. 🙁
W odpowiedzi na “Jeeść! Pisanka_kulinaria”
NIepotrzebnie zrobiłaś sobie tę samoinwentaryzację, pewnie jeszcze do tego zmęczona byłaś, a sumasumarum po samoinwentarzu jak człowiek jest bardzo głodny i dotego zmęczony, to od razu chce jeść i nie w głowie mu wówczas przyżądzanie czegokolwiek, a potem wogule apetyt na cokolwiek mija. w takim stanie. Są nato dwa wyjścia, albo przyszykować sobie coś wcześniej a potem tylko odgżać, albo zaopatrzyć się wcześniej w jakieś gotowce tak na szybko i na czarną godzinę. nie dziwię Ci się, że po takinm inwentarzu odechciało ci się konsumpcjiczegokolwiek, całkiem normalne,Wówczas zapewniamcię unikniesz syndromu Fredrowskiej ośliny, która padła pośród jadła.
W odpowiedzi na “Jeeść! Pisanka_kulinaria”
NIepotrzebnie zrobiłaś sobie tę samoinwentaryzację, pewnie jeszcze do tego zmęczona byłaś, a sumasumarum po samoinwentarzu jak człowiek jest bardzo głodny i dotego zmęczony, to od razu chce jeść i nie w głowie mu wówczas przyżądzanie czegokolwiek, a potem wogule apetyt na cokolwiek mija. w takim stanie. Są nato dwa wyjścia, albo przyszykować sobie coś wcześniej a potem tylko odgżać, albo zaopatrzyć się wcześniej w jakieś gotowce tak na szybko i na czarną godzinę. nie dziwię Ci się, że po takinm inwentarzu odechciało ci się konsumpcjiczegokolwiek, całkiem normalne,Wówczas zapewniamcię unikniesz syndromu Fredrowskiej ośliny, która padła pośród jadła.